29 lipca, 2024
Unijny Sąd Pierwszej Instancji (General Court) potwierdził prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd w związku z podobieństwem porównywanych towarów dla oznaczania których przeznaczone są ww. znaki towarowe.
Sąd uznał, że wódka i wino należą do tej samej szerokiej kategorii napojów alkoholowych i są oferowane w tych samych placówkach handlowych.
Opisany przykład doskonale pokazuje, że rozpatrując zarzut kolizji znaków towarowych, oprócz ich podobieństwa, w pierwszej kolejności bierze się pod uwagę towary, na które znak został zarejestrowany, skoro warunkiem niebezpieczeństwa wprowadzenia w błąd odbiorców co do pochodzenia towarów jest ich tożsamość lub podobieństwo określane jako jednorodzajowość towarów. Tym samym, w orzecznictwie przyjmuje się, że badanie podobieństwa towarów powinno poprzedzać ocenę samych oznaczeń.
Nie bez znaczenia pozostaje również stopień uwagi odbiorców znaków towarowych. Inny będzie przy np. znakach towarowych przeznaczonych do oznaczania specjalistycznej aparatury medycznej, tj. przeznaczonych dla specjalistów z danej branży, a jeszcze inny u odbiorców towarów powszechnego użytku, tj. przeznaczonych dla ogółu społeczeństwa. Do takich towarów, według orzecznictwa, zaliczają się wyroby alkoholowe.
Tym samym, towary objęte zakresem ochrony wyżej porównywanych oznaczeń, nie wymagają od konsumenta pogłębionej analizy. Taka konstatacja prowadzi do wniosku, że konsumenci, którzy zetkną się na rynku z podobnymi towarami, oznaczanymi podobnymi znakami towarowymi (jak ma to miejsce w przypadku omawianej sprawy) mogą być wprowadzeni w błąd. W szczególności poprzez wywołanie wśród nich dezorientacji rynkowej, że towary i usługi pochodzą od tego samego przedsiębiorcy lub odnośnie związków mogących łączyć obu przedsiębiorców.
Kolejny omawiany przykład ukazuje jednak, że sposób oceny podobieństwa towarów dokonany przez Urząd Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) dla wielu osób może wydawać się sprzeczny z potocznie przyjętymi zasadami.
EUIPO uznał, że towary: rowery, ramy rowerowe, nie są komplementarne tzn. wzajemnie się uzupełniające z takimi towarami jak opony rowerowe, dętki.
Według EUIPO właściwy krąg odbiorców jest świadomy, że proces produkcji roweru różni się od procesu produkcji opon rowerowych i dętek. Ma to związek z wykorzystaniem odmiennych technologii oraz surowców.
Idąc dalej za EUIPO, rowery i opony rowerowe są sprzedawane często w tych samych punktach sprzedaży, to same ramy rowerowe nie są kupowane przez konsumenta końcowego, a jedynie przez producentów rowerów. Prawdą jest, że producenci rowerów kupują również opony i dętki, jednakże zwracają oni szczególną uwagę na wybór produktów od swoich podwykonawców.
Dlatego też właściwy krąg odbiorców nie uzna ich za wyprodukowane przez to samo przedsiębiorstwo. Tym samym EUIPO stwierdziło, że podobieństwo ocenianych ww. towarów, jest zbyt niskie aby mówić o ryzyku wprowadzenia w błąd co do rzeczywistego pochodzenia towarów oznaczonych porównywanymi znakami towarowymi.
Jak już wspomniano wcześniej, podczas oceny podobieństwa towarów i usług bierze się pod uwagę wiele czynników, takich jak: charakter towarów, ich przeznaczenie, sposób używania, konkurencyjność wobec siebie, komplementarność, kanały dystrybucji danych towarów, ich właściwy krąg odbiorców czy pochodzenie towarów.
Dopiero kompleksowa analiza ww. listy czynników pozwala na prawidłową ocenę podobieństwa towarów i usług wyznaczonych przez przeciwstawione znaki towarowe i prawidłową ocenę czy zachodzi ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd. Wynik analizy omawianego podobieństwa, wypracowany poprzez orzecznictwo, może być czasem odbierany, jako stojący w sprzeczności z potocznie przyjętymi ocenami.
Przy ocenie omawianego podobieństwa z pomocą przychodzi doświadczenie rzecznika patentowego, nabyte w wyniku wieloletniej praktyki.