Kontakt z nami +48 780 151 246

ESG w agendzie rządowej

W 2025 roku zagadnienia ESG (Environmental, Social, Governance) pozostają jednym z kluczowych elementów agendy rządowej w Polsce i całej Unii Europejskiej. Wdrażanie dyrektywy CSRD (Corporate Sustainability Reporting Directive) wymagało opracowania nowych rozwiązań prawnych, które mają zapewnić spójność z unijnymi standardami raportowania ESRS. W Polsce, podobnie jak w wielu krajach UE, proces ten napotyka jednak na opóźnienia i napięcia między celami środowiskowymi a kosztami dostosowania biznesu.

W lipcu 2025 roku Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy odraczającej o dwa lata obowiązek raportowania ESG przez część przedsiębiorstw. Zgodnie z propozycją, duże podmioty (tzw. druga fala) rozpoczną raportowanie dopiero za rok obrotowy 2027, a notowane MŚP – za 2028.

Celem zmian jest złagodzenie obciążeń administracyjnych oraz umożliwienie firmom przygotowania systemów pomiaru danych i procedur raportowych. Odroczenie ma charakter techniczny – nie znosi jednak obowiązku samego raportowania.

Rząd argumentuje, że to rozwiązanie „realistyczne”, jednak część ekspertów zwraca uwagę, że może ono spowolnić transformację zrównoważonego biznesu i osłabić zaufanie inwestorów zagranicznych.

W innych krajach Unii Europejskiej proces wdrażania zasad ESG przebiega w różnym tempie i napotyka odmienne wyzwania. W Niemczech już w 2024 r. wdrożono pełny pakiet przepisów wynikających z dyrektywy CSRD oraz standardów ESRS, jednak wiele przedsiębiorstw sygnalizuje trudności związane z wysokimi kosztami audytu i niedoborem specjalistów z zakresu raportowania zrównoważonego rozwoju. Rząd rozważa w związku z tym wprowadzenie częściowych subsydiów na wsparcie procesów raportowania dla małych i średnich firm.

We Francji, będącej pionierem w zakresie ujawniania danych niefinansowych, rozpoczęto audyty zgodności raportów ESG i wprowadzono sankcje za brak spójności przedstawianych informacji, przy jednoczesnych pracach nad uproszczeniem obowiązków raportowych dla sektora MŚP.

Z kolei Czechy i Słowacja przyjęły strategię tzw. „miękkiego wdrażania”, zachęcając przedsiębiorstwa do dobrowolnego raportowania jeszcze przed wejściem w życie obowiązków ustawowych. Pozwala to uniknąć szoku regulacyjnego, choć spowalnia tempo adaptacji.

W krajach nordyckich, takich jak Szwecja czy Finlandia, zasady ESG stały się integralną częścią polityki zamówień publicznych – podmioty ubiegające się o kontrakty muszą wykazać się wdrożoną strategią klimatyczną i działaniami na rzecz zrównoważonego rozwoju.

Polska gospodarka mierzy się z kilkoma trudnościami, m.in. brakiem jednolitych narzędzi IT wskaźników ESG, co utrudnia porównywalność danych, niedoborem specjalistów ds. zrównoważonego raportowania oraz brakiem krajowych wytycznych dotyczących niezależnej weryfikacji raportów.

Sukces wdrożenia nowych regulacji może zależeć od połączenia standardów, edukacji biznesu oraz wsparcia instytucjonalnego – a nie jedynie od obowiązków formalnych.