Brak bezwarunkowego prawa do rejestracji własnego imienia jako znaku towarowego

 

Urząd Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) stwierdził, biorąc pod uwagę podobieństwo porównywanych oznaczeń, że istnieje prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd w odniesieniu do ww. znaków towarowych dla towarów i usług takich jak kosmetyki, perfumy oraz usługi sprzedaży detalicznej i hurtowej tych towarów.

Następnie, unijny Sąd Pierwszej Instancji (General Court) podtrzymał decyzję EUIPO uznając, że sam fakt, że słowo „RADA” jest imieniem uprawnionego do zgłoszenia znaku spornego, nie ma dowodów na to, że znaczna część odbiorców mogłaby skojarzyć ten wyraz z jego imieniem. To samo tyczy się słowa „PRADA” , jako nazwiska założyciela włoskiej marki modowej.

Czy można zarejestrować znak towarowy będący własnym imieniem i nazwiskiem?

Można, podpatrując osoby znane, które poprzez zgłoszenie oznaczenia, z swojego imienia i nazwiska stworzyły znaną markę: Robert Lewandowski, Michael Jordan, Lionel Messi, Leonardo DiCaprio, Roger Federer i wielu innych.

Co z przeciętnym Janem Kowalskim?

Powyższe imię i nazwisko również nadaje się do rejestracji jako znak towarowy. Jednakże właściciel takiego znaku towarowego nie może zabronić używania w obrocie przez inne osoby ich nazwisk w przypadku, gdy osoby te są osobami fizycznymi, oraz jeśli używanie to jest zgodne z uczciwymi praktykami w przemyśle i handlu.

Przepisy prawa, ani orzecznictwo nie przyznają bezwarunkowego prawa do rejestracji imienia i nazwiska jako znaku towarowego. Takie zgłoszenie będzie podlegało każdorazowo badaniu, tak jak ma to miejsce w przypadku każdego oznaczenia ubiegającego się o rejestrację.

Zapraszamy do kontaktu z naszym rzecznikiem patentowym Pawłem Kochańczykiem:

p.kochanczyk@orlikpartners.com 

+48 788 061 120

2.362s / 11572.31 kB / 218 inc